Dobry pracownik składa wypowiedzenie

Jak podają badania serwisu pracuj.pl, aż 35% Polaków rozważa zmianę pracy. Czasy się zmieniły i obecnie współpraca z jednym pracodawcą do emerytury jest rzadkością. Ludzie są otwarci na zmiany i nie boją się ich. Wiedzą, że czasy, w których pracodawca dyktuje warunki się skończyły. Eksperci podkreślają, że obecnie trendem jest rynek pracownika. Skoro blisko co trzeci Polak rozważa zmianę pracy (a odsetek ten rośnie wraz ze zmniejszeniem się wieku pracownika), to również wśród Twoich partnerów biznesowych ktoś ma takie rozterki. Jak zatem zachować się gdy ktoś, z kogo jesteśmy zadowoleni postanawia opuścić nasz pokład? Każda podjęta przez nas decyzja niesie ze sobą skutki. Są te pozytywne i negatywne, najważniejsze by być nich świadomym. Zakładając firmę i zatrudniając pracowników musimy się liczyć z tym, że nie będą oni z nami na zawsze. Nie ma w tym niczego niesamowitego, że ludzie zmieniają miejsce pracy i całe szczęście sami wybierają sobie współpracowników. Nikt nikogo nie zmusza do pracy w danej organizacji, ale jak zachować się gdy ktoś nam potrzebny postanawia nas zostawić? Jeśli pracownik składa wypowiedzenie to jest to mały cios dla Ciebie jako zarządzającego. Naturalnie to proces jak najbardziej normalny, ale poprzedzają go symptomy. Racjonalny człowiek nie zmienia pracy z dnia na dzień, złożenie wypowiedzenia jest finalnym krokiem całego procesu. Nie poniosłeś porażki dlatego, ze ktoś zmienia pracę, ale że nie przyszedł i nie dał znać, że coś mu się nie podoba. Jeśli takie sytuacje się powtarzają, rozważ zmianę podejścia. Jedną z cech konstytuujących managera jest gotowość przyjęcia krytyki organizacji, którą reprezentuje. Jeśli chcesz, by współpracownicy powierzyli Ci swoje niezadowolenie, musisz sprawić by Ci zaufali. Większość z nas nie idzie do przełożonego z prostej przyczyny. Boimy się, że sytuacja zamiast się poprawić, pogorszy się.

Jak się zachować gdy pracownik składa wypowiedzenie?

Najgorsze co można zrobić to się na niego obrazić. Niestety zdarza się to często, co świadczy o nieprzygotowaniu kadry zarządzającej do tego zadania. Lider zamiast porozmawiać, obnosi się ze swoją urażoną dumą. Mimo tego, że potrzebuje tego człowieka, natychmiast chce zerwać z nim wszelkie stosunki. Pamiętaj też, że to jak zachowujesz się w sytuacjach trudnych np. podczas przyjęcia wypowiedzenia, jest papierkiem lakmusowym dla pozostałych, jak zachowasz się gdy oni przyjdą z taką sprawą. Raz jeszcze przypomnę, odejście pracownika z pracy nie oznacza, że uważa, że Twoja firma jest gorsza od innych, albo że nie jest lojalny. Każdy z nas ma prawo wyboru pracodawcy. Niestety znam pracodawców, którzy potrafią przez cały okres wypowiedzenia unikać pracownika. Rozumiem, że decyzja podwładnego może Cię zdziwić, ale jak tylko możesz zbadaj sytuację. Zapytaj o powody tego kroku. Zbadaj przyczyny odejścia. Jeśli usłyszysz, że – chce się rozwijać, mam inne plany – często nie jest to prawdą. Odchodząc nie chcemy pozostawiać złego wrażenia. Sama atmosfera takiej rozmowy jest stresująca. Nie chcemy dodatkowo wchodzić w polemikę z przełożonym. Zalecam byś drążył temat jak tylko jest to możliwe i nie dał się zbyć. Jeśli pracownik zdecyduje się na komentarz o miejscu pracy potraktuj to jako wartość dodaną. Co jednak, gdy nie chce podzielić się swoją opinią? Zmień formę pytań. Zamiast powtarzać puste wyrażenia typu – dlaczego odchodzisz, zmień perspektywę. Formując zapytania bezpośrednio nie związane z odejściem możesz pozyskać interesujące dane. Może warto zapytać: co byś zmienił na moim miejscu w naszej firmie? Czy w zespole zdarzały się sytuacje, których przebieg Cię zaniepokoił? Czy uważasz, iż zarabiasz za mało? Czy kiedykolwiek czułeś się niezadowolony? Jakie emocje Ci towarzyszyły gdy rozpoczynałeś pracę u nas? Kiedy się zmieniły? Nawet jeśli podwładny nie zmieni zdania, zyskasz bardzo cenne informacje.

Optymalne odejście z pracy

Jeśli negocjacje nie przyniosły rezultatów po okresie wypowiedzenia należy się pożegnać. Zrób to z klasą. Najlepiej dokonać pożegnania przy innych pracownikach, mówiąc kilka miłych słów. Podsumuj pracę partnera biznesowego i zapewnij o możliwości powrotu. Warto wdrożyć tradycję związaną z podarowaniem małego prezentu od firmy. Chcesz przecież rozstania w zgodzie. Dzięki temu jest realna szansa, że odchodzący wróci, ale przede wszystkim zyskasz szacunek u pozostałych. W dobrym tonie jest również rozmowa pożegnalna z pracownikiem.

Pracownik chce podwyżki

Zdarza się, że jedyną możliwością zatrzymania współpracownika jest gratyfikacja finansowa. Wielu pracodawców stwierdzi, że ich na to nie stać. Zalecam realny pogląd na sprawę. Zastanów się dobrze czy jesteś zadowolony z obecnie pełnionych przez niego obowiązków. Jeśli tak, weź pod uwagę, że odejście pracownika oznacza otwarcie procesu rekrutacji, pisząc jaśniej – umieszczenia ogłoszenia na branżowych portalach, umówienia się z odpowiednimi kandydatami, szczegółowa rozmowa kwalifikacyjna. Nie ma gwarancji, że znajdziesz tak szybko odpowiednią osobę, szczególnie, że osoba z doświadczeniem również będzie miała oczekiwania finansowe. Dopóki się nie wdroży, trzeba będzie płacić nadgodziny komuś innemu. Czy nie łatwiej zatem zgodzić się na małą podwyżkę?