Kiedy zacząć pozycjonować stronę?

Każda firma bez wyjątku by działać musi się rozwijać. Owy rozwój może mieć miejsce na wielu płaszczyznach. Z mojej perspektywy kluczowym obszarem jest marketing internetowy, a pisząc jaśniej stworzenie i pozycjonowanie strony internetowej. Dlatego w tym artykule poświęcę nieco więcej miejsca na tematykę budowania strony internetowej, jednak celem nadrzędnym staje się odpowiedź na pytanie – kiedy inwestować w pozycjonowanie? Pracując w agencji marketingowej nie raz spotkałem się z rozterką albo żalem klienta, że tak późno zainteresował się tematem, tym chętniej podzielę się swoimi wskazówkami.

Strona internetowa – przepustka do widoczności w sieci

Bez posiadania strony internetowej pozycjonowanie nie jest możliwe. Wszakże Google zgodnie ze swoimi zasadami nadaje stronom kolejność. Zasada nr jeden, może infantylna, ale kluczowa – by się pozycjonować potrzebujesz strony internetowej. Muszę podkreślić, że nie wspominam teraz o wynikach w Google Maps. Co więcej, jeśli jeszcze nie posiadasz witryny, a rozważasz jej utworzeniem, a następnie pozycjonowanie możesz popełnić większy błąd. Wyobraźmy sobie pewną sytuację.

Pan Jan od 12 lat prowadzi drukarnie. Zdaje sobie sprawę, że bez reklamy w Internecie łatwo oddaje potencjalnych klientów swoim konkurentom. Nie posiada strony internetowej ani kont w social media. Kiedyś taki model biznesowy się sprawdzał. Pan Jan był numerem jeden w mieście, niestety nastała era cyfrowa. Pojawili się więksi i tańsi niż jego manufaktura. Marzy mu się stworzenie witryny w Internecie wraz z możliwością dostarczania elektronicznych materiałów do druku bez wychodzenia z domu. Wie, że klienci są zabiegani i nie mają czasu przyjeżdżać by rozpocząć zlecenie i czekać na swoje materiały.  

Jan wydał 5 tysięcy na wymarzoną witrynę. Trochę zabolało to jego kieszeń, ale czego się nie robi dla pozyskanie klientów. Bardzo się zdziwił, że musi czekać miesiąc aż strona powstanie, wszakże sądził, że już maksymalnie po tygodniu wydatek zacznie się powoli zwracać. Udało się, minęło 30 dni. Strona została opublikowana, teraz już na pewno zacznie zarabiać. Mijały dni, a zleceń nie przybywało. Jan nie umiał nawet sprawdzić czy ktoś te stronę odwiedza. Zdziwił się szczególnie po pierwszych dwóch tygodniach. Tyle zainwestował pieniędzy, czekał aż miesiąc a nie dostaje zleceń z witryny. Dobry kolega polecił mu pozycjonowanie – Jan dostrzegł w tym okazję do pozyskania klientów. Podpisał umowę i prosił o szybkie działanie, ponieważ maszyny czekają a zleceń nie przybywa. Wielkie zdziwienie mu towarzyszyło, gdy specjaliści uznali, że stronę trzeba gruntownie przebudować. Wszakże jest nowa! Po co ją zmieniać i znów tracić czas i pieniądze. Zwłaszcza, że zmian zalecano dużo, a godzina wdrożeń kosztuje blisko 250 zł. Firma, która tworzyła stronę wyceniła zmiany na 2000 zł (wraz z tekstami) i podała termin realizacji – 30 dni. Jan zatem „stracił” 3 miesiące i licząc stworzenie nowej strony, opłatę dla agencji i wdrożenie zmian 9000 zł netto.

Ustal kolejność pozycjonowania

Powyższe case study wskazuje na ważną radę – jeśli wiesz, że chcesz utworzyć stronę głównie pod SEO zgłoś się do agencji marketingowej. Specjaliści SEO na podstawie profilu działalności, tego co oferujesz i możliwości finansowych zaprojektują strukturę witryny przyjaznej pozycjonowaniu. Następnie będziesz mógł zlecić kluczowe zalecenia webmasterom. Ci biorąc pod uwagę zalecenia i Twoje preferencje przygotują koncept dostosowany do wyszukiwarek. Finalnie zaoszczędzisz czas i pieniądze.

Tworzysz stronę internetową? Rozpocznij od SEO

W ramach wsparcia przed utworzeniem strony internetowej agencja seo zazwyczaj zwróci uwagę na kilka istotnych elementów.

Po pierwsze struktura strony. To podstawowa rzecz. Jasno określ jakie usługi oferujesz, komu i w jakiej cenie. Przedstaw swoją ofertę. Dzięki temu specjaliści zalecą przygotowanie odpowiednich podstron tematycznych. Wszystko po to, by potencjalny odbiorca szybko mógł określić czy spełniasz jego wymagania. Pamiętaj, że struktura strony powinna być klarowna.

Po drugie ustali tytuły i nagłówki na poszczególnych podstronach, a także ich adresy URL. To bardzo istotne czynniki rankingowe Google, więc ich wartości nie powinny być dziełem przypadku. Ustalenie tego już na początkowym etapie budowania strony zaoszczędzi przygotowywania przekierowań i poprawek.

Nie mniej ważnym elementem jest menu. Zarówno górne oraz dolne w stopce, a czasem także breadcrumps. O ile tworzenie nowych podstron czy kosmetyczne zmiany w treści nie wymagają skomplikowanej wiedzy webmasterskiej (najczęściej), o tyle modyfikacje stopki nie są czynnością łatwą dla każdego, stąd zastanawiając się kiedy rozpocząć pozycjonowanie, podejmij dobrą decyzję.

Content is king – czyli przekonujące treści. Spotkałem się z sytuacją, gdzie tworząc witrynę w sieci, firmy kupowały treści. Nie ma w tym nic nie właściwego. Nie każdy ma czas i talent by przygotować porywające teksty reklamowe. Content marketing jest zatem przydatny. Może jednak warto przygotować już od początku teksty przyjazne seo, niż płacić dwa razy. Nawet jeśli nie masz strony agencja przygotuje strategię odnośnie treści. Wskaże słowa kluczowe i zaleci ich odpowiednie ulokowanie.

Nie zapomnij o domenie! Może się zdarzyć, że nie posiadasz jeszcze swojej domeny. Adres URL Twojej witryny prócz marketingowego wymiaru może wpłynąć na widoczność w sieci. Może, bo aktualnie możemy mówić o dwóch szkołach odnośnie pozycjonowania. Pierwsza stanowczo popiera nazwy domeny posiadające słowo kluczowe np. dentysta-wroclaw, drukarnia-szczecin itd., druga twierdzi, że nie ma to znaczenia. Agencja SEO z łatwością sprawdzi czy domena, którą chciałbyś kupić ma pozytywną historię lub czy była ukarana filtrem. Uwierz mi, to ma znaczenie. Podobnie sprawa ma się z hostingiem. Nie ma to większego znaczenia, jakiego hostingodawce wybierzesz. Zdecydowanie ważniejsza jest pojemność serwera, na którym znajdować się będą pliki Twojej witryny.

Mam nadzieję, że powyższy tekst pomógł Ci odpowiedzieć na pytanie – kiedy rozpocząć pozycjonowanie strony internetowej. W razie pytań zachęcam do kontaktu.