Dieta w biznesie

Organizując spotkanie biznesowe, podczas którego chcemy negocjować ważną umowę musimy wziąć pod uwagę kilka szczegółów. Prócz merytorycznych kwestii warto zatroszczyć się o oprawę. Im Twój partner biznesowy czuje się lepiej w  Twoim towarzystwie, tym większa szansa na pozytywny finał rozmów. Naturalnie do tego wydarzenia należy się dobrze przygotować – wybrać odpowiednie miejsce czy strój. Nieodzownym elementem każdego poważniejszego spotkania są posiłki. Zdarza się, że staramy się zaprosić naszego partnera do nas na obiad, bądź na przyjęcie w restauracji. Pragniemy by obdarzył nas zaufaniem i chciał z nami współpracować przez lata. Wybieramy zatem idealne dla nas menu! Stara zasada mówi, że żołądek to najlepszy sposób na dotarcie do czyjegoś serca, także w biznesie.

Każdy człowiek ma swoje ulubione potrawy i takie, które omija szerokim łukiem. W powyższym zdaniu nie ma nic odkrywczego, ale co jeśli nie chodzi o konkretną potrawę a specjalny rodzaj diety? Jak byś się poczuł gdybyś nie jadł mięsa, a współpracownik zaserwował cały komplet dań oparty o ten składnik? Jeszcze przed rozpoczęciem negocjacji nie miałbyś ochoty na dalsze spędzanie wspólnie czasu. Stąd pomysł na ten artykuł. Chciałbym pokazać, w jaki sposób połączyć etykietę biznesową z trendami albo pisząc zgrabniej poglądami żywieniowymi. Dzięki temu nie popełnisz gafy i będziesz wiedział co oznaczają dane postawy.

Trendy żywieniowe na świecie

Czy wiedziałeś, że około 10 % mieszkańców Brazylii stanowią wegetarianie? Blisko jedna trzecia populacji Kanady to osoby ograniczające mięso bądź nie spożywające tego składnika. Ciekawe prawda? Podobnymi kryteriami cechuje się około 14 % zamieszkujących Stany Zjednoczone Ameryki. Opuszczając USA warto zapoznać się z trendami azjatyckimi. Moim zdaniem są najciekawsze. Jeśli chodzi o Chińską Republikę Ludową, to aż 50 milionów ludzi określa się mianem wegetarian (około 5 % społeczeństwa). To dużo więcej niż notujemy mieszkańców w Polsce! Około 25 % Izraelczyków nie je mięsa, ogranicza bądź rozważa odstawienie. Rekord pod tym względem należy do Indii. W tym kraju aż ponad 40 % populacji nie je mięsa. Przenosząc się na grunt europejski należy wspomnieć przede wszystkim o państwach skandynawskich – co 10 Szwed nie spożywa mięsa, podobnie jest we Włoszech. Jeśli chodzi o Polskę, to ta liczba oscyluje wokół 4 %. Oczywiście jak każdy popyt tak i ten, generuje podaż. Jak grzyby po deszczu wyrastają restauracje o profilu wege. Podobnie jest ze sklepami oferującymi bezmięsne produkty. Badania wskazują, że rynek produktów wege umacnia się i stanowi coraz większy odsetek.

Wegetarianizm

To najpopularniejszy trend żywieniowy. Chyba każdy z nas spotkał się kiedyś z określeniem wegetariańskie, ale czy wszyscy wiemy co on oznacza? Chodzi o świadome i celowe powstrzymywanie się od spożywania produktów mięsnych. Wykluczone zatem jest jedzenie mięsa, żelatyny, smalcu, ryb i owoców morza. Niektórym mięsożercom trudno wyobrazić sobie, że ktoś z własnej woli odstawia te podstawowe produkty. Dużą gafą będzie podanie wegetarianinowi posiłku nie jarskiego. Upewnijmy się zatem przed spotkaniem czy partner biznesowy ma jakieś upodobania żywieniowe. Jeśli nie chcemy tego robić wybierzmy na spotkanie restaurację neutralną – tj. z rozbudowaną ofertą mięsną i wegetariańską. Jeśli zależy nam by ugościć współpracownika w domu lub biurze, miejmy w zapasie wegetariańskie odpowiedniki dań. Niektórzy wegetarianie rezygnują też z noszenia produktów wytwarzanych ze skór zwierząt czy kosmetyków na nich testowanych. Przyczyn wegetarianizmu możemy znaleźć wiele. Do najpopularniejszych powodów wykluczenia produktów zwierzęcych należą: poglądy religijne, etyka, ochrona środowiska, walka z głodem na świecie czy ogólnie rzecz ujmując – światopogląd. Najważniejsze jednak jest, żeby nie być zadziwionym, gdy partner biznesowy mówi, że nie je mięsa. Nadmierna ciekawość albo próby udowodnienia swoich racji nie sprzyjają porozumieniu. Kluczowe jest, byśmy szanowali swoje poglądy. Wegetarianin mięsożercy i odwrotnie.

Inne formy wegetarianizmu

Popularną odmianę wegetarianizmu stanowi laktowegetarianizm. Oczywiście nadal rezygnuje się z produktów mięsnych, ale także ze spożywania jaj. Zwolennicy powołują się na złe warunki hodowlane drobiu. Mleko i jego pochodne są jednak akceptowane. Innym ciekawym przykładem jest owowegetarianizm, W tym przypadku nadal rezygnuje się z produktów mięsnych, ale dopuszczalne jest spożywanie jaj, jednak kosztem produktów mlecznych. Popularnym stylem życia jest weganizm. Dieta wegańska wyklucza mięsa i wszystkie odzwierzęce produkty, w tym mleko, jaja i nawet miód. Ciekawostkę nie dla wszystkich oczywistą stanowi fakt, że często wegańskiemu stylowi życia towarzyszy bojkot polowań, cyrków, zoo czy ubrań mających coś wspólnego ze zwierzętami. Pamiętajmy o tych prostych zasadach kiedy kupujemy upominek biznesowy czy planujemy spotkanie.