
Jak unikać błędów w SEO?
Pozycjonowanie strony internetowej nie jest łatwym zadaniem. Na niewtajemniczonych czyha wiele pułapek. Bez względu na to czy działasz sam czy wynająłeś agencje korzystając z pomocy pośrednika zapamiętaj kilka najważniejszych wskazówek. Należy pamiętać, że miejsc w top 10 organicznych wyników wyszukiwania jest tylko dziesięć, a stron zarejestrowanych w Polsce ponad 3 000 000. Przytaczając te dane statystyczne, biorę pod uwagę wyłącznie domeny zakończone „.pl”. Co ciekawe, stanowią one około 75 % wszystkich zarejestrowanych w naszym kraju, a zakończone w ten sposób pod względem liczebności znajdują się w pierwszej 6 krajów Unii europejskiej. Sam fakt popularności witryn w naszym kraju stanowi dużą konkurencję. Wyróżniając się na tle innych pamiętajmy, by nie popełniać podstawowych gaf.
Duplikacja contentu
To obecnie jeden z najgroźniejszych w skutkach błąd niestety często popełniany przez właścicieli witryn. Tworząc stronę koniecznie zadbajmy o jej warstwę tekstową. Nie ma chyba nic straszniejszego niż kopiowanie treści z serwisów konkurencji. Nie mam nawet na myśli tego, że w ten sposób dokonujemy kradzieży własności intelektualnej, ale co gorsze sami prosimy się o przegraną. Sporządzenie tekstów związanych z naszą ofertą wymaga czasu, ale z drugiej strony jak chcemy sprzedawać, skoro nie mamy czasu na opisanie oferty? Dla algorytmu Google przestajemy być wiarygodni. To nie matematyka, gdzie wynik zawsze musi być ten sam. Przypomnij sobie pracę klasową na języku polskim. Czy Twój nauczyciel doceniłby Cię jeśli Ty i kolega mielibyście identyczne wypracowania? Zapewne nie. W Internecie jest podobnie. Kiedy Google zauważa duplikację treści, przestaje brać Cię na serio. Nie chce takich stron pokazywać wysoko w rankingu wyszukiwania. Pamiętaj, że jego zadanie to dostarczenie użytkownikowi odpowiedzi na wpisane zapytanie. Selekcji dokonuje na podstawie wielu czynników, ale kopiując content odpadasz w przedbiegach. Jeśli sądzisz, że takie działanie to sprytne rozbudowanie serwisu, pamiętaj, że jeśli Twój konkurent korzysta z pozycjonowania, to dowie się o Twoim występku. On również może ponieść konsekwencje Twojej duplikacji. Jeśli współpracuje z firmą SEO, zwróci ona mu na to uwagę. Kiedy udowodni, że na jego stronie teksty były pierwsze, możesz liczyć na kłopoty. Duplikacja tekstów, to nie tylko kradzież z innych serwisów, ale również powielanie tych samych zdań czy akapitów na swojej stronie. Zdecydowanie lepiej przeformułować wyrażenia niż je kopiować.
Kanibalizacja słów kluczowych
Zadbaj o to, by struktura Twojej strony była przejrzysta. Najlepiej poproś kogoś zaufanego o opinię. Sprawdź jaką drogę musi pokonać odbiorca zanim kupi produkt. Czy nie ma miejsc, w których może się zgubić? Pamiętaj, że jeśli Ty tworzyłeś serwis to brak Ci obiektywizmu. Dlaczego to takie ważne podczas starań o pozycje? Google lubi wiedzieć co znajduje się na jakiej podstronie. Pisząc jaśniej, chce dokładnie znać cel Twoich podstron, tak by wiedzieć, którą pokazać w wynikach wyszukiwania w zależności od zapytania internauty. Tak jak pisałem wcześniej, chce dostarczyć mu gotowe rozwiązanie pasujące do wpisanego w wyszukiwarkę wyrażenia. Jeśli na kilku podstronach opisujesz zielone spodnie, to i odbiorca i robot nie będzie wiedział, która jest właściwa. Najlepiej rozpisz swoje produkty bądź usługi i stwórz dedykowaną każdej podstronę. Jeśli ich struktura jest bardziej rozbudowana, podstron może być więcej, ale w postaci kategorii drugiego rzędu. Niech zatem owe spodnie, dzielą się na kategorie szczebla niższego – jeansy, ogrodniczki itp. Twój serwis musi być poukładany. Jeśli Google nie wie, do czego przyporządkować zapytanie, albo nie pokaże wcale Twojego serwisu, albo pokaże losową podstronę na niższej pozycji.
Usuwanie treści
Opiekując się swoją stroną często weryfikujemy zawarte na niej treści czy produkty. Popełniamy spory błąd gdy kasujemy postronny w zależności od tego czy posiadamy produkty czy nie. Naturalnie, jeśli nie posiadamy już czegoś w asortymencie musimy odnotować to na stronie. Często samym produktom towarzyszą stworzone przez nas treści. Absolutnie nie pozbywajmy się ich. Traktuj swój serwis jako część wielkiej sieci internetowej. Nawet jak logika podpowiada, że trzeba usunąć ofertę to tego nie róbmy. Być może dzięki niej wiele osób odwiedza Twoją stronę. Po usunięciu ich bez zastosowania przekierowań generujesz błędy 404. Użytkownik opuści serwis. Nie na tym Ci zależy, może przecież kupić coś innego. Co robić kiedy produkt bądź usługa znika z Twojego horyzontu? Możesz przekierować adres strony na inny – np. na główną kategorię produktów. Dzięki temu zadbasz o ruch. Kolejna opcja to pozostawienie oferty i przygotowanie adnotacji, iż produkt jest niedostępny. Pozostawianie treści urozmaica linkowanie wewnętrze. Jeśli współpracujesz już z pozycjonerem, absolutnie nie dokonuj poważniejszych zmian (struktura, usuwanie adresów) bez jego wiedzy i zgody. Specjalista zadba by potencjał serwisu nie został zmarnowany. Włożyłeś czas i pieniądze w tworzenie strony, nie wyrzucaj ich w błoto. Podobnie rzecz ma się, gdy chcesz stworzyć nową witrynę, a dotąd pozycjonowałeś starą.